
Policja pracująca w porcie Vlissingen dokonała aresztowania 41-letniego pracownika portu, podejrzanego o udział w transporcie znacznej ilości kokainy, która została znaleziona w porcie tydzień temu. Mężczyzna z Borsele został zatrzymany w środę rano, dokładnie 7 dni po odkryciu przez celników 1500-kilogramowej przesyłki kokainy.
Wartość rynkową kokainy oszacowano na 110 milionów euro – podała prokuratura w dniu odnalezienia przesyłki. Narkotyki zostały znalezione w kontenerze morskim wśród palet z bananami. Tego samego dnia zostały zniszczone.
Policja natychmiast wszczęła śledztwo – poinformowała w aktualizacji. Portowa policja zdołała ustalić podejrzanego, choć nie ujawniła na razie, co dokładnie doprowadziło do jego aresztowania. Dom podejrzanego został przeszukany, a on sam przebywa w areszcie, oczekując na przesłuchanie.
Według opublikowanego w środę raportu, w pierwszej połowie tego roku w czasie kontroli celnych w Holandii ujawniono prawie 30 tysięcy kilogramów kokainy. Port Vlissingen staje się coraz bardziej popularnym punktem importu dla handlarzy narkotyków, przepuszczając 15% całej zarekwirowanej w kraju ilości kokainy. “To ogromna ilość, biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z tak niewielkim portem” – powiedział przedstawiciel służb celnych, Chris Mels, agencji NOS.